Nowy taryfikator mandatów już wszedł w życie. Kierowcy, którzy zdają sobie sprawę z tego, ile przyjdzie im zapłacić za nieprzestrzeganie przepisów drogowych, już łapią się za głowę. Ci, którzy jeszcze nie słyszeli o podwyżkach, jak najszybciej powinni nadrobić zaległości. Choć lektura tego artykułu z pewnością nie poprawi Ci humoru, to zdecydowanie warto to zrobić. Być może pozwoli Ci to uniknąć kosztownych mandatów.
Nowy taryfikator mandatów 2022
Od 1 stycznia 2022 roku w Polsce zaczęły obowiązywać przepisy ze znowelizowanej ustawy o ruchu drogowym. Wrzesień to czas, kiedy w życie wchodzi drugi etap wdrażania regulacji. Ustawodawcy tłumaczą, że jest to konieczne, aby zwiększyć bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Rzeczywiście widząc kwoty mandatów, wielu kierowców dwa razy zastanowi się, zanim, np. przekroczy prędkość. Nie wszystkim jednak podobają się wprowadzone zmiany. Wiele osób uważa, że jest to próba łatania dziury budżetowej kosztem obywateli. Na obiektywne dane i efekty nowego taryfikator mandatów będziemy musieli jednak jeszcze trochę poczekać.
Jakie zmiany budzą tak duże emocje? Przede wszystkim kwoty, jakie przyjdzie zapłacić kierowcom za złamanie przepisów drogowych. W przypadku przekroczenia prędkości będzie to:
- 800 zł — za przekroczenie prędkości o od 31 do 40 km/h;
- 1000 zł — za przekroczenie prędkości o od 41 do 50 km/h;
- 1500 zł — za przekroczenie prędkości o od 51 do 60 km/h;
- 2000 zł — za przekroczenie prędkości o od 61 do 70 km/h;
- 2500 zł — za przekroczenie prędkości o 71 km/h lub więcej.
To wciąż jednak nie wszystko. Jeśli kierowca popełni to samo wykroczenie w ciągu dwóch lat od ostatniego złamania przepisów, wówczas zapłaci podwójną stawkę. Tym samym przykładowo osoba przyłapana jeździe powyżej 50 km/h w 2023 i 2024 roku, za drugim razem będzie musiała opłacić mandat o wysokości aż 3000 zł.
Podwójne karanie dotyczy także innych przewinień. Dwukrotność mandatu można otrzymać, m.in. za:
- wyprzedzanie na przejściu dla pieszych lub przed nim — standardowa stawka wynosi 1500 zł;
- nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu — standardowa stawka wynosi 1500 zł;
- wjazd na przejazd kolejowy na czerwonym świetle — standardowa stawka wynosi 2000 zł;
- prowadzenie samochodu po spożyciu alkoholu lub innego środka odurzającego — standardowa stawka wynosi 2500 zł.
Oczywiście powyższy spis nie wyczerpuje katalogu wszystkich możliwych przewinień, które będą skutkować horrendalnie wysokimi mandatami.
Od kiedy nowy taryfikator mandatów?
Nowy taryfikator mandatów już wszedł w życie, a miało to miejsce 17 września 2022 roku. Obecnie każde wykroczenie drogowe jest karane na podstawie nowych przepisów, co wiąże się z wysokimi mandatami. Policja nie próżnuje i już teraz, czyli po kilku dniach od wejścia zmian w życie, dziesiątki kierowców musi zapłacić pokaźną sumę pieniędzy za niestosowanie się do prawa drogowego. Okazuje się jednak, że wysokie mandaty to niejedyna rzecz, którą powinny się zainteresować osoby wsiadające za kierownicę. Zmiany dotyczą także punktów karnych, zarówno ich naliczania, jak i kasowania.
Za co 15 punktów karnych?
Do tej pory za wykroczenie drogowe można było otrzymać maksymalnie 10 punktów karnych. Wszystko zmieniło się z dniem 17 września. Od tej pory policjant może wręczyć kierowcy nawet kilkanaście punktów za jednym zamachem. Największą liczbę, bo aż 15, ustawodawca przewidział za kilka rodzajów wykroczeń.
Pierwszym z nich jest niestosowanie się do sygnałów świetlnych. Taką samą liczbę punktów karnych otrzymają także kierowcy, którzy będą ignorować polecenia osób uprawnionych do kierowania ruchem drogowym. Zdecydowanie powinny także uważać osoby, którym zdarza się nie ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na pasach. Nie tylko stwarzają one zagrożenie, ale także narażają samych siebie na „zdobycie” aż 15 punktów karnych.
15 punktów karnych otrzyma także kierowca, który przekroczy dozwoloną prędkość o więcej niż 70 km/h. Od 17 września zdecydowanie nie warto także objeżdżać opuszczonych zapór na przejeździe kolejowym czy też wjeżdżać na przejazd przy zaświeconej czerwonej sygnalizacji świetlnej. Takie praktyki stosunkowo szybko mogą doprowadzić do utraty prawa jazdy. Za co jeszcze grozi 15 punktów karnych? Za wsiadanie za kierownicę pod wpływem substancji odurzających, nieudzielenie pomocy ofiarom wypadku, a także jazdę pod prąd po autostradzie lub drodze ekspresowej.
Co ile kasują się punkty karne 2022?
W związku z wprowadzeniem nowego taryfikatora mandatów od 17 września punkty nie będą już kasowane automatycznie co roku tak jak do tej pory. Teraz trzeba będzie poczekać aż 2 lata. Ponadto termin ten zacznie biec dopiero od dnia uregulowania należności za mandat, a nie momentu samego wystawienia mandatu. Co więcej, do tej pory istniała możliwość udziału w szkoleniu, po którym liczba punktów na koncie kierowcy się zmniejszała. W związku z nowelizacją ustawy nie będzie już takiej możliwości, dlatego osobom, które nagminnie łamią przepisy drogowe, przyjdzie się na dłużej pożegnać z prawem jazdy.
